poniedziałek, 28 listopada 2016

Miłość z przypadku #5 + wyjaśnienia + kolejne podziękowania :D

Hejo! Tak jak chcieliście macie 5 część ;) Przepraszam ale miałam małą blokadę twórczą i problemy z komputerem :)   I dzisiaj jest część , na którą każdy czekał <3 <3 PS Dziękuję za prawie 1600 wyświetleń ! <3 Jesteście niemożliwi <3
(Adam)
Kolejny dzień z tym palantem. Chyba już nie wytrzymam. Dobrze,że jest Maria, bo chyba bym mu przywalił.Albo że nic nie robimy, jeszcze że jest nudno... Praca policjanta, a zwłaszcza kryminalnego opiera się na pracowaniu szarymi komórkami, analizowaniu niektórych rzeczy, a nie jakiś akcjach.Owszem mamy często akcje, ale trzeba na nich uważać, bo nie wiadomo co się na nich stanie.
-Panie komisarzu, a poszukiwania tych analiz będą jeszcze długo trwały?
- Tak długo, ile będzie potrzeba-wyręczyła mnie Maria. Po niej też widać ,że ją wnerwia. Albo słodzi komplementy, albo coś jeszcze. Dziwię się Marii, że jeszcze wytrzymuje. Na jej miejscu bym mu chyba przywalił.Na szczęście praca się kończyła. Niedługo Maria przychodzi do mnie i zastanawiam się jak jej to powiedzieć...
(Następny dzień...)
-Stasiak,Przybylska , do mnie natychmiast! - rozkazał Kubis.
- Co się dzieje szefie?
-Misiakowski został porwany...
-Jak to porwany? Jeszcze wczoraj z nami rozmawiał...
- No właśnie! Musicie sprawdzić, czy z kimś nie zadarł..
-Szefie mam coś!
-Co masz Bolek?
- Jego telefon został namierzony koło starej fabryki poduszek...
-Cholera, to granice miasta!- wykrzyknęła Maria.
- Dobra, jedźcie tam z AT!
(...)
Gdy dojechaliśmy na miejsce ukazał się nam widok starej fabryki. Postanowiliśmy tam wejść po cichu.Ale nie wiedziałem jednego. Że tam są uzbrojeni bandyci...
(Maria)
Weszłam do jakieś sali.Nagle usłyszałam jakiś krzyk.Odwróciłam i się chyba dostałam w głowę bo upadłam na podłogę...
(Adam)
Na szczęście znaleźliśmy z AT-wcami Misiakowskiego. Zacząłem szukać Marii. Gdzie ona jest? Nagle usłyszałem głos mężczyzny.
-Jeśli szukasz mej dziewczyny, to nie szukaj.
-Robert! Gdzie jest Maria?
-Tutaj psie.
Zobaczyłem leżącą i nieprzytomną Marię.Wyglądała bezbronnie.
-Co jej zrobiłeś?!
-Tylko położyłem spać. A poza tym ciebie powinienem też położyć.
Robert chciał mnie uderzyć ale zrobiłem unik i się przewrócił. Tymczasem obudziła się Maria.
-Adam, co się stało?
-Wszystko ok, a z tobą?
-Tak.
Wzięliśmy Roberta do aresztu. Wróciliśmy na komendę.
-Przybylska, wszystko w porządku?
-Tak , wszystko ok.
-Adam i ty kończycie teraz. Zbyt dużo dzisiaj przeszliście.
Gdy wyszliśmy z komendy, Maria zaczęła rozmowę.
-Dziś o 18 u ciebie, prawda?
-Tak ale możemy przełożyć jeśli źle się czujesz...
-Nie, czuję się doskonale.
-To do zobaczenia.
(..)
-Witam.
-Cześć.Wyglądasz pięknie.Zapraszam.
Po pysznej kolacji, którą zrobiłem(brawo Adam,że niczego nie przypaliłeś xD) wyszliśmy na balkon.
-Ale piękny widok.
-Rzeczywiście.Marysia ja... nie wiem jak Ci to powiedzieć...
-Najlepiej wprost.
-Bo...ja cię kocham.Bez względu na to czy mnie odrzucisz czy nie jak i będę się starał być blisko ciebie...
-Adam..-szepnęła.
Patrzyliśmy sobie prosto w oczy.Każde z nas już od dawna coś czuło tylko byliśmy niepewni...Postanowiłem zrobić pierwszy krok. Delikatnie musnąłem usta Marii aby po chwili oddać się coraz ku bardziej namiętnemu pocałunkowi...





poniedziałek, 21 listopada 2016

20 faktów o mnie ;)

Hejo ! Dzisiaj przedstawiam Wam 20 faktów o mnie :) Jestem ciekawa, jak mnie wyobrażacie ? ;)
Dziś postaram się dać nexta, ale nie wiem jeszcze do końca... https://www.youtube.com/watch?v=wqVvnuAHG_Y&list=LLI__ozhskcmATkqUfTS10dg&t=78s&index=1 Tutaj macie filmik o Marii i Adamie, który zrobiła niesamowita dziewczyna :) Koniecznie zerknijcie ;) Dobra przechodzimy do faktów :)
1.Mam na imię Agata (pewnie już się domyślacie xD) , a na drugie mam Wiesia :D
2. Urodziłam się 11.03 , w Tczewie( woj.pomorskie)
3. Mieszkam na wsi :) (pozdro dla tych, którzy mieszkają na wsi :>)
4.Mam czarne włosy, brązowe oczy i mnóstwo pieprzyków :/
5. Ogólnie dobrze się uczę (średnia 5,18 :D)
6. I love books ! <3 :D
7. Moja przygoda z Sprawiedliwymi zaczęła się dokładnie, jak z Policjantkami i Policjantami ( na początku myślałam że to jest jakieś (przepraszam za słowo) gówno ale jednak się przekonałam :D)
8. Kocham 3 teamy : Stasiak&Przybylska, Wach&Walczak oraz Stasiak&Walczak <3 <3
9. Uwielbiam kolor niebieski, żółty, miętowy, czarny i fioletowy :*
10. Kocham muzykę :) Dawid Guetta, Sia, Micar, Katy Perry to moja fala :)
11.Mam koleżankę, która też ogląda ten serial :)
12. Porzuciłam M jak miłość, Barwy Szczęścia dla Sprawiedliwych <3
13. Pod wpływem Sprawiedliwych zastanawiam się czy nie zostać policjantką ;)
14. Prawdopodobnie chcę zostać grafikiem komputerowym :)
15. Moje ulubione przedmioty to : j, angielski, w-f, historia i informatyka :)
16.Mieszkam w woj.pomorskim.
17.Ze względu na to, że dobrze się uczę, połowa mojej klasy mnie nie lubi :/
18. Prowadzę jeszcze innego bloga, ale może kiedyś Wam o tym napiszę :P
19.Mam starsze rodzeństwo starszą o 9 lat siostrę i o 5 lat starszego brata :)
20. KOCHAM SERIAL SPRAWIEDLIWI-WYDZIAŁ KRYMINALNY, a moje ulubione odcinki to: 2,3, 19,30, 39,41,43(<3),44 <3 <3 Edit : Wow, jest  już prawie 900 wyświetleń <3 <3 Dziękuję <3

sobota, 19 listopada 2016

500 wyświetleń i podziękowania :D

Hejo ! Chcę Wam podziękować za 500 WYŚWIETLEŃ!!!! :D  Dla mnie to jest dowód, że czytacie tego bloga i straaaasznie Wam jeszcze raz podziękować :D Mam dla Was propozycję :) Wolicie zadać mi pytania czy mam napisać 20 faktów o mnie ? :3 Prosiłabym o odpowiedź najlepiej dzisiaj lub jutro :) Jeszcze raz chcę Wam podziękować za 500 wyświetleń :)
Pozdrawiam i dziękuję
AgataaM. :)

piątek, 18 listopada 2016

Miłość z przypadku #4

Hejka! Dzisiaj wstawiam kolejną część opka :) Pozdrowienia dla nocnych marków :D Dzisiaj niestety będzie krótsza część, ale w następniej Wam to wynagrodzę :D

(Adam)
Postanowiłem, że jej to powiem. Że ją kocham i bez względu na to czy mnie odepchnie czy nie, to i tak będę cały czas przy niej. Moje rozmyślenia przerwał Kubis.
- Słuchajcie, to jest pan Misiakowski. Chce zobaczyć , jak wygląda praca w policji, bo przygotowuje się do filmu.
- Cześć! Słyszałem, że jesteście jednym z najlepszych zespołów kryminalnych czy coś takiego...
- Bardzo nam miło.
- Dobra, to ja Was tu zostawiam.
- Bardzo mi miło Was poznać.
Reszta dnia minęła dosyć spokojnie. Misiakowski był zły, że nic się nie dzieje, ale czasem tak bywa.
Postanowiłem zatrzymać Marię.
- Maria, śpieszysz się gdzieś?
- Nie, a co?
- Bo, czy masz jakieś plany na weekend?
- Nie, a czemu się pytasz?
- Czy mogę Cię zaprosić na kolację?
Moje pytanie ją zaskoczyło. Po chwili odpowiedziała:
- Dobra, nie ma sprawy. To o której mam przyjść?
- To może o 18?
- Super. To do jutra.
- Do jutra...
(Maria)
Zaskoczyło mnie pytanie Adama. Ale jednak się zgodziłam. Może trochę się odstresuję. Powoli zaczęłam coś czuć do Adama. Coś więcej. Coś więcej niż tylko przyjaźń....


Pytanko ;)

Hejo ! Mam do Was pytanko :) Czy jutro (albo dzisiaj ) mam wstawić kolejną część Miłości z przypadku czy prolog do nowego opka? Bo już mam pomysł na kolejne opowiadanie ;) Proszę o odpowiedź dzisiaj albo jutro.
Dziękuję i pozdrawiam.
 Agataa M. :D

czwartek, 17 listopada 2016

Miłość z przypadku#3

Hejo ! Niestety nikt nie zgadł daty moich urodzin, a szkoda :/ Ale to nic :)  Wczorajszy odcinek.... Awwwww <3 Kto oglądał 43 odc, to niech napisze swoje wrażenia :) Ostatnia scena= sztosss <3 <3
Dobra przechodzimy do opka :D
PS mam urodziny 11.03 gdyby ktoś chciał wiedzieć :P
(Adam)
Po skończonej pracy, marzyłem tylko o łóżku. Nagle otrzymałem SMS:
-Odwal się od Marii, bo jak nie to gorzko pożałujesz....
Postanowiłem iść do Kowalskiego, aby sprawdził skąd pochodził SMS.
- Hej, czy masz chwilę?
- Ooo, co pracoholik chce ode mnie ?
- Po pierwsze nie pracoholik, po drugie, sprawdzisz mi ten numer?
- O! Coś narozrabiałeś...
- Chyba nie.
- Aaa, widziałem jak jakiś facet zaczepiał Marię , a potem zjawił się bohater, czyli ty.
-Po prostu chciałem sprawdzić czy ... coś się złego nie dzieje...
- Oi, Adaś, Adaś....
- Nie mów tak , na mnie ok? Zajmiesz się w końcu tym numerem, czy nie?
- Dobra , zajmę się tym.
-Dzięki.
(...)
-Nie wiem, co zrobić...
-Masz jeszcze kilka ruchów.
- Nie, Tadeusz, nie o tym mówię.
- A o czym?
- Dzisiaj mam ciężki dzień...
- Przepraszam,że dałem Poli klucz. Pewnie nie było za dobrze...
- Dobra, nic się nie stało.
- A co u Marii?
Odwróciłem wzrok.
- Dobrze.
- Coś cię do niej ciągnie?
- Nie, skądże.
- Zawsze gdy rozmawiamy o Marii, to odwracasz wzrok, albo się uśmiechasz i rumienisz się. Pamiętaj, starego kolegi nie oszukasz.
- Może i masz rację ale...
- Może jej to wyznaj. Najlepiej prosto z mostu,...

piątek, 11 listopada 2016

Miłość z przypadku #2

Hejo ! Na samym początku chciałam Wam podziękować za prawie 100 wyświetleń :) A zrobimy sobie jedną rzecz: kto zgadnie kiedy mam urodziny dostaje dedykację do następnej części opka :)
Podpowiedź: Mam urodziny w I kwartale roku :D Dobra, pochodzimy do opka :3
(Adam)
Nie rozumiem, jak można zdradzić kobietę,porzucić ją i po 2 latach prosić o wybaczenie. Może jestem mężczyzną ale tego ja nigdy nie zrozumiem.Martwię się o Marię. Cały dzień jest smutna, nieszczęśliwa, zagubiona w swoich myślach. Po co ten Robert przyjechał? Z rozmyśleń wyrwał mnie głos Kubisa.
- Adam, co się dzieje z Przybylską? Cały dzień jest smutna i przygnębiona.Wiesz coś o tym?
-Ja nic nie wiem, nie jestem z Marią jakoś przywiązany.
- Tak, ale tylko z tobą ma jakiś kontakt.Z nikim innym się nie odzywa.
- Szefie , ja naprawdę nic nie wiem.
- Dobra, niech ci będzie. Może jest chora i dlatego jest jaka jest?
-Może tak.
(Maria)
Od pewnego czasu czułam się źle. Przyjazd Roberta, stres w pracy, to wszystko wpływało na mój organizm.Po skończonej pracy, marzyłam tylko o łóżku i herbacie. Nie wiem, jak to się stało, ale prawie spadłam ze schodów. Dobrze,że ktoś mnie złapał.
- Maria, czy wszystko w porządku? Jak się czujesz?
-Adam, dzięki. Wszystko w porządku.
- No, ja jakoś tego nie widzę.
- Ale jest ok. Dojdę do domu.
- Jakoś ci nie wierzę.Sam odprowadzę cię do domu.
- Naprawdę nie musisz...
-Ale chcę mieć pewność ,że nic ci się złego nie stanie.
- No dobra, idziemy.
(Koło domu Marii)
-Dziękuję.
-Nie ma za co.
-Wiesz, od kiedy przyjechał on,wszystko się popsuło.
- Nie rozumiem jednego Marysiu. Czego on od ciebie chce?
-Też nie mam pojęcia. Kiedy przyjechał, to prosił o wybaczenie.Jeszcze raz ci dziękuję.
Pożegnałam się z Adamem i weszłam do domu. Nie zauważyłam jednej rzeczy, że ktoś nas obserwował...




czwartek, 10 listopada 2016

Miłość z przypadku #1

Miłość z przypadku #1

(Maria)
Weszłam do kuchni, aby przygotować jedzenie. Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Podeszłam do nich i zobaczyłam jego, co przez niego wiele nocy przepłakałam.
- Robert, co ty tutaj robisz?
- Ciebie też miło widzieć.
- Ale co tu robisz?
- Wróciłem dla Ciebie. Zrozumiałem, że Cię kocham.
- Fajnie, że sobie przypomniałeś sobie po 2 latach, kiedy przez Ciebie płakałam, nie spałam nocy, chciałam się zabić...
-Wiem, o tym i chciałem cię przeprosić, prosić o przebaczenie...
-Wyjdź! Wynoś się stąd! Natychmiast!
- Dobra, już idę.
Całe szczęście już poszedł...
(Na komendzie)
-Maria! Maria! Ziemia do Przybylskiej!
- Tak, tak już.
- Cały dzień jesteś nieprzytomna.Co się dzieje?
-Nie musisz się martwić Adam, wszystko jest ok.
- No dobra niech ci będzie...
Po pracy szłam do samochodu. Cały czas myślałam o Robercie. Dlaczego się pojawił? Nagle go zobaczyłam.
- Maria, nadal tu pracujesz?
- Nie, w kancelarii wiesz? Chyba tutaj pracuję, co nie?
- Marysiu, nie bądź opryskliwa...
- Nie mów do mnie Marysiu!
- Hej, Maria wszystko w porządku- zjawił się mój wybawca.
-Tak,wszystko ok,tylko on się mnie uczepił.
- Ja się nie uczepiłem, dobra spadam.
Nie wiem, co mnie do tego pchnęło,ale przytuliłam się do Adama.Zaczęły mi lecieć łzy.
- Co się stało? Kim on był?
- To jest mój były. Przypomniał sobie o mnie po 2 latach. Zdradził mnie z jakąś kobietą...
- A to dupek...

niedziela, 6 listopada 2016

Miłość z przypadku-PROLOG

Miłość z przypadku-PROLOG
Ona była szaloną optymistką. Wierzyła że kiedyś po nieudanych perypetiach z chłopakami ułoży sobie życie. Tylko nie spodziewała się że to tak natychmiast nastąpi. 
Natomiast on był jej kompletnym przeciwieństwem. Był realistą z nutką pesymizmu. Po tragicznej śmierci żony, myślał że nikogo nie znajdzie.  
Los był jednak inny…Czy będą razem? Czy połączy ich miłość aż do grobu? Tego nikt nie wie… 
……………………………
Hejo :) Jak widzicie wstawiłam na razie prolog. Niedługo pojawi się pierwsza część. Mam nadzieję że prolog się Wam spodobał :)  Zapraszam również do komentowania :D Do następnego :)

sobota, 5 listopada 2016

Witam :)

Hej, jestem Agata. Interesuję się serialem Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny , jak i również książkami i literaturą. Najbardziej z serialu lubię Marię i Adama. :) Ale kiedyś lubiłam bardziej Paulę i Kubę. Dla mnie mistrzem wypowiedzeń jest Walczak. Uwielbiam go za te teksty :D Właśnie niedługo pojawi się opko "Miłość z przypadku".Mam nadzieję że ten blog się Wam spodoba i będziecie tu częściej wpadać :)
PS Prowadzę drugiego bloga , ale nazwy Wam nie powiem :P